Ella siedziała przy biurku ze splecionymi dłońmi, na których wygodnie oparła się podbródkiem. Cudowne życie. Rozmarzyła się…. Cisza, spokój. Klienci leczą kaca po Sylwestrze i Nowym Roku, nikt na pewno dzisiaj nie przyjdzie.
W tym momencie drzwi otworzyły się z hukiem a powiew zimnego powietrza porwał kartki z biurka.
– Co jest! -wrzasnęło Piórko
Do biura wpadł klient.
– Ella wczoraj w telewizji powiedzieli, że można od dzisiaj przechodzić na mały ZUS. Ja chcę!
-Ale…
Drzwi znowu się otworzyły i z impetem wpadła Pani Kwiatek.
-Ella muszę koniecznie płacić mały ZUS, powiedzieli, że to ratunek dla małych firm.
-Kto powiedział?
-ONI !!! krzyknęła Pani Kwiatek machając ręką w nieokreślonym kierunku.
Do biura weszły dwie kolejne osoby. Domagając się tego co ich poprzednicy.
-Ella – szepnęło Piórko- nie chcę Cię martwić, ale przed biurem zbierają się tłumy.
Ella spojrzała w okno, przez cienkie listewki zielonej żaluzji widać było coraz więcej ludzi, którzy nie mogli już zmieścić się do biura.
No i spokój trafił szlag – pomyślała Ella.
Ubrała szybko kolorową kurtkę, nałożyła kapelusz z Piórkiem i wyszła przed biuro dźwigając stołek.
Ludzie głośno domagali się zapisania na „mały ZUS”, o którym od wczoraj trąbili politycy w telewizji.
Ella weszła na stołek, który ustawiła przed biurem i krzyknęła:
-Cisza!!!
Tłum zamarł.
– Oszukali Was!!!
– Jak to? Ale przecież w telewizji mówili…
– Kto mówił ?!
– No politycy – odpowiedział jednogłośnie tłum.
– Co mówili?!
– Że firmy, które płacą „ duży ZUS” mogą do 8 stycznia zgłosić się w zusie i będą płacić „mały” ZUS.
– Mały czyli jaki? – zapytała Ella
– No powiedzieli tylko, że mały, nie mówili ile – krzyknął ktoś z tłumu
– A Wy myślicie, że ten mały to ile będzie?
– No jak to ile? No to będzie około 500 zł tak jak płacą Ci co zakładają firmy.
– Gówno! Znowu Wami manipulują! A Wy słuchacie i łykacie to! „Mały” to znaczy proporcjonalnie mniejszy dla tych, którzy mają małe przychody. – tłumaczyła zdenerwowana już na dobre Ella
– Powiedzieli, że Ci, którzy mają przychody poniżej 63 tys. w ubiegłym roku płacą mały ZUS – ktoś krzyknął.
– A Pan ile miał?
– Ja miałem 60 tys., więc się łapię. – powiedział dumnie klient.
– Łapie się Pan na to, że zapłaci Pan TROSZECZKĘ mniej, po przeliczeniu wyjdzie i tak powyżej 1100 zł, a nie tak jak myślicie 500 zł. Chodzi o to, że im mniej ktoś zarobi, tym mniejszy zapłaci ZUS, ten zupełnie mały, czyli około 580 zł zapłacą Ci, którzy w ubiegłym roku zarobili około 20 000,00 przez cały rok. Kto tyle zarobił? – zapytała Ella
– No przecież nikt nie prowadzi firmy, żeby mieć przychód 20 tys. rocznie – powiedział ktoś w tłumie Jak się odejmie koszty, to już w ogóle nic by nie zostało. Z czego wtedy żyć?
Ella zamachała rękami, żeby utrzymać równowagę na stołku.
– Ci żałośni politycy powinni nazwać tą pseudo obniżkę „TROSZCZKĘ MNIEJSZY ZUS” wtedy chociaż wszyscy wiedzieliby o co chodzi, a tak jak zwykle zrobili z Was idiotów! – grzmiała Ella stojąc na chwiejnym stołku.
Ludzie pospuszczali głowy, poczuli się mocno oszukani i zawiedzeni.
-Ella zacznę trenować politykę – powiedziało Piórko.
– Jak to zaczniesz trenować?
– No będę Tobą manipulował – uśmiechnęło się Piórko
Spróbuj tylko to cię oskubię – warknęła Ella.